Warto cofnąć się jeszcze do końcówki poprzedniego roku, który dla tria Trzaska / Rogiński / Moretti okazał się nad wyraz aktywny. Po udanej amerykańsko-kanadyjskiej trasie i wydanym wiosną studyjnym Ha-Huncvot ukazało się DVD z zapisem koncertu z lutego 2012 roku z warszawskiego Powiększenia. Pamiętam tamten koncert, wówczas pierwszy od dłuższego czasu w stolicy, jako intensywne, kapitalne przeżycie, mocno podsycające oczekiwania na regularne kolejne odsłony tria. Dobrze zatem, że można do tamtego wieczoru powrócić, tym bardziej, że to ładnie i skromnie wydane DVD, będące pełnym, pozbawionym cięć zapisem, bardzo dobrze oddaje emocje i skupia wielką uwagę. I choć nie jestem zbyt wielkim fanem takich muzycznych formatów, do tego koncertu autentycznie chce się wracać. Porządne brzmienie albumu idzie w parze z dobrze oddającym nastrój obrazem: naturalnym, momentami drżącym i jakby świadomie niedoskonałym, bez niepotrzebnych efektów. Jesteśmy fizycznie blisko samych muzyków, słyszymy publiczność, z którą intensywnie przeżywamy każdą kolejną odsłonę. Składają się one w długą, blisko półtoragodzinną całość, iskrzącą nośnymi, hipnotycznymi tematami skąpanymi w ich mocnych, wyrazistych, pełnych spięć przetworzeniach. Sporo tutaj niemal szaleńczego, pozornie niekontrolowanego grania free, ale i nieco powietrza, jakie wpuszczają delikatne, refleksyjne pasaże. Koncepcja jest w miarę czytelna: pojawiający się na początku utworu temat wyłania się w jego finale, ale ta narracyjna dwupłaszczyznowość przynosi wiele niesamowitych, porywających momentów. I chociaż chwilami ma się poczucie, że skupiony Rogiński gra gdzieś z boku, to jego interakcja z saksofonem Trzaski jest tutaj fundamentalna. Dobre nagranie bardzo dobrego koncertu, miejmy nadzieję, że kolejne wydawnictwo Shofaru – będące podobno relacją z amerykańskiej trasy – też będzie wydarzeniem.
[Marcin Marchwiński]