Całe szczęście, że jest Asfalt Records i wydaje maxi-single takie jak ten. Bo dla prawdziwego miłośnika muzyki i płyt, to ważne pozycje w dyskografiach ulubionych artystów. Ostatnie płyty tej wytwórni osiągnęły kompletnie niedościgniony w polskich realiach poziom, dlatego każde uzupełnienie tych wydawnictw cieszy ogromnie. "Kręcioł" trafi jak ulał do wszystkich zachwyconych krążkiem "Fru!", bowiem znajdziemy tutaj dwie wersje "Kręcioła" - radiową i z albumu, a także rarytasiki w postaci numerów "M do Z" i "Bocian" - we wszystkich pojawia się gościnnie Mały Ziomek. Tak jak na "Fru!", i w tych dwóch nowych kompozycjach, znajdziecie sporą dawkę inteligentnego, muzycznego humoru i luzu, który chyba ani na krok nie opuszcza Fisza i Envee. Dodatkowo na płycie umieszczono multimedialny klip do tytułowego kawałka, a także kadry z teledysku i kulisy jego powstawania. Niby to maxi-singiel, ale obfity w asfaltowe smakołyki. Warto mieć.
[Tomek Doksa]