Z wyjątkowo lekkostrawną wizją apokalipsy w poznańskim Projekt LABie zaprezentował się Dominick Fernow. Występujący wczoraj jako Vatican Shadow, legendarny założyciel Hospital Productions, zaserwował dość przewidywalny i zaskakująco łatwy w odbiorze live. Siła i moc całkowicie wyparły głębię i przestrzeń, znaną z produkcji i wcześniejszych wyczynów Fernowa. Dominowała surowość i klarowność. W solidnym, ale nieco jednostajnym pokazie zabrakło psychodelii, klimatu, a nade wszystko kontrastów. Trochę szkoda, zwłaszcza w perspektywie ostatniego, jakże udanego wydawnictwa jakim jest Media In The Service Of Terror.
[tekst: Dariusz Rybus]
[zdjęcia: Dariusz Rybus]