Bardzo udany wieczór z poezją i muzyką Thurstona Moore, Debbie Gogge, Jamesa Sedwardsa i Jema Doultona. Zaprezentowano a capella kilka wierszy z tomiku Stereo Sanctity, a z akompaniamentem kilka z tomiku The Best Day i jeden z tomiku Psychic Hearts. Plus parę instrumentalnych interldudiów. I to było bardzo fajne przeżycie, usłyszeć to wszystko w tak kameralnych warunkach, z bliska i ze wzmacniaczy.
[zdjęcia: Piotr Lewandowski]