polecamy
Podziel się: twitterwykopblipfacebookdelicious

Robert Piotrowicz + C. Spencer Yeh
Powiększenie | Warszawa | 17.03.14

W ramach wizyty w Warszawie C. Spencer Yeh najpierw wystąpił solo w MSN (niestety przegapiłem) a dwa dni później w Powiększeniu zagrał improwizowany duet z Robertem Piotrowiczem. Piotrowicz wnosił element powiedzmy stateczny za sprawą powolnie ewolujących harmonicznych konstrukcji, zaś Yeh, raz grający na skrzypcach (najczęściej, lecz nie zawsze amplifikowanych), raz przetwarzający głos, raz skupiający się na elektronice - bardziej ruchliwy, momentami wręcz frywolny, urwisowski. Dzięki temu koncert miał urozmaicony przebieg, skłaniał do ciągłej uwagi, ale zarazem był bezpretensjonalny. Dobre nagłośnienie pomogło sugestywności muzyki w ogóle i szczególe. Niespodzianką był niby-bis, następujący po chwili ciszy po głównym, nieprzerwanym koncercie. W miejsce wcześniejszych miriad dźwięku pojawiły się drony, przyjemne, ale jednak spuszczające powoli powietrze z balonika nadmuchanego przez zasadniczą improwizację.

[zdjęcia: Piotr Lewandowski]

Robert Piotrowicz + C. Spencer Yeh [fot. Piotr Lewandowski]
Robert Piotrowicz + C. Spencer Yeh [fot. Piotr Lewandowski]
Robert Piotrowicz + C. Spencer Yeh [fot. Piotr Lewandowski]
Robert Piotrowicz + C. Spencer Yeh [fot. Piotr Lewandowski]