polecamy
Podziel się: twitterwykopblipfacebookdelicious

Ken Vandermark
Pardon, To Tu | Warszawa | 05.03.14

Od solowego koncertu w Warszawie Ken Vandermark rozpoczął kilkutygodniowy pobyt w Europie, na który składają się koncerty kilku formacji. W Pardon też było kilka wcieleń Vandermarka, zarówno przez fakt wykorzystywania kolejno trzech instrumentów, jak i składania swoistych hołdów muzykom, którzy na Vandermarka wywarli wpływ: Joe McPhee, Jimmy Giufrre. Dla śledzących jego karierę takie odniesienia bynajmniej nie były niespodzianką, podobnie jak prezentowany styl gry - z jednej strony mocno melodyczny, z drugiej zrytmizowany, z trzeciej dążący ku sporadycznym wybuchom. Ale w solowym występie chodzi o ukazanie się tak jakby bez ozdobników i rozpraszaczy, zarazem przykuwając uwagę od początku do końca - i to się Vandermarkowi udało.

[zdjęcia: Piotr Lewandowski]

Ken Vandermark [fot. Piotr Lewandowski]
Ken Vandermark [fot. Piotr Lewandowski]
Ken Vandermark [fot. Piotr Lewandowski]
Ken Vandermark [fot. Piotr Lewandowski]