polecamy
Podziel się: twitterwykopblipfacebookdelicious

CH-CH-CHING
Cafe Kulturalna | Warszawa | 31.08.11

Ostatni koncert sierpnia odbył się w plenerze pod Cafe Kulturalna, na "scenie" zaaranżowanej obok ogródka. Występujący pod nazwą Ch-Ch-Ching Paweł Trzciński nie ma jeszcze żadnych wydawnictw na koncie, ale zagrał regularny koncert własnego materiału. Złożony z analogowo-cyfrowych kolaży, leniwych syntezatorowych fraz, parnych sampli i odrealnionych wokali (trochę nierównych). Osadzonych w piosenkowych ramach, flirtujących z latami 80-tymi, ale bez przesady i jednoznaczności, rozbijanej także od czasu do czasu mocnymi basowymi pulsami. Warunki dla odbioru tej muzyki okazały się dość niefortunne, ale Ch-Ch-Ching i tak zaintrygował - może by tak jakąś epkę, albo album nawet?

[zdjęcia: Piotr Lewandowski]

Ch-Ch-Ching [fot. Piotr Lewandowski]
Ch-Ch-Ching [fot. Piotr Lewandowski]
Ch-Ch-Ching [fot. Piotr Lewandowski]
Ch-Ch-Ching [fot. Piotr Lewandowski]
Ch-Ch-Ching [fot. Piotr Lewandowski]
Ch-Ch-Ching [fot. Piotr Lewandowski]